Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dary z Torunia dotarły już do potrzebujących. Wsparcie dostarczone do świetlic z okolic Hrubieszowa

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Dary przywiezione z Torunia zostały przekazane do świetlicy w Modryniu, w pobliżu granicy polsko-ukraińskiej
Dary przywiezione z Torunia zostały przekazane do świetlicy w Modryniu, w pobliżu granicy polsko-ukraińskiej Facebook
W niedzielę nad ranem pod granicę polsko-ukraińską dotarła z pomocą grupa osób z Torunia. Dary dostarczono sześcioma samochodami. W mieście przez cały weekend trwała wielka zbiórka darów dla Ukrainy.

Obejrzyj: Odkrywamy Toruń. Nowy odcinek!

od 16 lat

Grupa z Torunia wyruszyła nad granicę w sobotę późnym wieczorem. Są w niej między innymi radny miejski Prawa i Sprawiedliwości Wojciech Klabun i pisarz Marcel Woźniak. W sześciu samochodach zmieściło się sporo darów, między innymi środki higieny.

Dary z Torunia są już u potrzebujących

W niedzielę nad ranem toruńska grupa dotarła w okolice Hrubieszowa. Dary dostarczyła do świetlic, przygotowywanych na przyjęcie uchodźców z ogarniętej wojną - po rosyjskiej agresji - Ukrainy.

-Gołym okiem widać, jak wiele osób znajduje się w kryzysowej sytuacji - relacjonował Wojciech Klabun. - Widać również wielu Polaków, którzy chcą nieść pomoc Ukraińcom.

-Wczoraj obłożonych było 30 procent przygotowanych w tym rejonie miejsc, dziś jest full - informował w niedzielę Marcel Woźniak. - Miejscowi na bieżąco relokują zapasy po świetlicach w okolicy. Ludzie stąd słyszeli wybuchy za granicą, około 7 rano, z okolic Włodzimierza Wołyńskiego. Najbardziej brakuje starterów SIM, nigdzie nie idzie ich dostać. W Drohobyczowie trzy kobiety wczoraj rodziły. Pomoc miejscowych ludzi jest nieoceniona. Społecznicy, sołtysi, strażacy, świetlice wiejskie, jak ta w Modryniu. Są punkty, tzw. recepcyjne. Po drugiej stronie granicy są tysiące, dziesiątki tysięcy ludzi, matki z dziećmi. Weźcie urlop na dwa dni, przyjedźcie i pomagajcie doraźnie. Tu się właśnie zaczyna kryzys humanitarny, jakiego nie było od czasów II wojny światowej.

W weekend w wielu punktach Torunia zorganizowano zbiórkę darów dla Ukrainek i Ukraińców. Prowadzili ją między innymi członkowie Związku Strzeleckiego „STRZELEC” Józefa Piłsudskiego.

- Odzew był przeogromny - mówi starszy chorąży „STRZELCA” Adam Ślusarski, dowódca jednostki strzeleckiej nr 1909 Toruń im. gen. Elżbiety Zawackiej.

Dary dla Ukrainy zbierano w sklepie sieci „Paluszek” na Rubinkowie I, w galerii handlowej „Toruń Plaza”, na Targowisku Miejskim przy Szosie Chełmińskiej oraz w siedzi-bie toruńskiej jednostki „STRZELCA” przy ulicy Okólnej na Rudaku.

- Mogę stwierdzić, że rozmiar tej akcji nas przerósł - ocenia Adam Ślusarski. - Zbiórkę darów zorganizowaliśmy spontanicznie, poruszeni tym, co dzieje się na Ukrainie. Stwierdziliśmy po prostu, że kto szybko pomaga, ten dwa razy pomaga. W czasie zbiórki nie brakowało wzruszających sytuacji. Sporo darów dostaliśmy od aptek. W jednej z nich pan kupujący leki wyjął z portfela 200 złotych i powiedział, by za taką kwotę przekazać nam potrzebne środki higieniczne. Wiele osób wrzucało dary do wystawionych przez nas koszy dosłownie ze łzami w oczach.

W sobotę wieczorem konwój z darami zebranymi w Toruniu przez „STRZELCA” wyruszył do Warszawy. W niedzielę pojechały one do Rzeszowa. Stąd mają trafić do ośrodków dla uchodźców przy granicy polsko-ukraińskiej, do polskiej społeczności we Lwowie oraz w okolice Kijowa, gdzie trwają walki.

W niedzielę w Toruniu dary dla Ukrainy były zbierane w sklepie sieci Intermarche przy ulicy Ugory. Akcję koordynowało Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Kosze szybko zapełniały się żywnością pozostawianą przez klientów. Wykupili oni choćby prawie cały zapas ryżu.
ER

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto