Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co się dzieje w parku na Jarze? Słychać tam jazgot pił

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Jak informuje nasza Czytelniczka w parku na Jarze wycinane bądź przycinane są nie tylko suche drzewa, ale również zdrowe sosny
Jak informuje nasza Czytelniczka w parku na Jarze wycinane bądź przycinane są nie tylko suche drzewa, ale również zdrowe sosny Nadesłana
Kosze na Bulwarze Filadelfijskim są przepełnione. Wysypują się z nich śmieci, a przecież sezon turystyczny się jeszcze nie rozpoczął. Ruch jest też znacznie skromniejszy z powodu pandemii. Dlaczego tak się dzieje? Okazuje się, że pandemia ma wpływ na stan śmietników. Jaki?

Najniższe emerytury i renty po waloryzacji w 2021 roku

Z redakcją "Nowości" skontaktowała się Czytelniczka bardzo zaniepokojona wycinkami w parku na Jarze. Napisała, że po sporo drzew zostało wyciętych w czasie gdy park był urządzany. Nasadzenia nie wzbudziły jej zaufania, ponieważ nowe rośliny są niewielkie, zaś wśród dużych drzew nadal słychać jazgot pił.

Warto przeczytać

Toruń. Co się dzieje w parku na Jarze?

- Na terenie leśno-parkowym na zlecenie Biura Ogrodnika Miasta usuwane są drzewa suche. Informowaliśmy w ubiegłym roku, że będziemy prowadzić prace związane z przebudową drzewostanu - wyjaśnia Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta Michała Zaleskiego. - Jesienią nasadziliśmy sadzonki grabów i buków, teraz zimą usuwamy posusz i drzewa uszkodzone. Prace pielęgnacyjne w drzewostanie będą prowadzone systematycznie w ciągu najbliższych lat, podobnie jak na Rudelce. Tam rozpoczęliśmy 1998 roku, a zakończyliśmy w 2019.

Warto przeczytać

Przekazaliśmy wyjaśnienie zainteresowanej, Czytelniczka się z nim jednak nie zgadza. Jej zdaniem wycinane są nie tylko suche drzewa, ale również te zdrowe. Poza tym ciężki sprzęt firmy, która się tym zajmuje, ma także niszczyć alejki i drogi rowerowe. Prosimy pracowników Biura Ogrodnika Miejskiego o przeprowadzenie kontroli. Będziemy zobowiązani, jeżeli jej wynikami się za naszym pośrednictwem z Czytelnikami podzielą.

Dlaczego na Bulwarze Filadelfijskim śmieci wysypują się ze śmietników?

Czytelnicy maile piszą, poza tym również dzwonią wybierając numer: 500 324 233. W ten sposób dotarło do nas zgłoszenie kolejnego Czytelnika, który narzekał na niedostatek koszy na śmieci na Bulwarze Filadelfijskim. Nie trzeba oczywiście dodawać, że koszy jest tu zbyt mało, natomiast śmieci zdecydowanie za dużo. Ustawione na bulwarze pojemniki momentalnie się przepełniają.

- Firma, która na nasze zlecenie zajmuje się tym terenem poinformowała, że kosze na śmieci opróżniane są codziennie zgodnie z umową - zapewnia Anna Kulbicka-Tondel. - Problemem, który pojawia się zawsze w czasie sezonu turystycznego jest ich wielkość i pojemność. Tym razem mamy do czynienia z pandemią i narzuconymi przez nią restrykcjami. Chodzi o to, że wiele osób kupuje jedzenie na wynos tj. w opakowaniach jednorazowych i spożywa na Bulwarze Filadelfijskim. Tacy konsumenci wyrzucając opakowania jednorazowe do kosza nie zgniatają ich tylko wrzucają do kosza na śmieci w całości. Wystarczą na przykład dwa kartony po pizzy, żeby kosz był pełen. Stąd cały problem.

Warto przeczytać

W tej chwili większość kierowanych do nas zgłoszeń dotyczy właśnie spraw porządkowych. Ulice, chodniki i trawniki w mieście wyglądają w tej chwili fatalnie. Pełno na nich piachu, psich odchodów, piachu, śmieci. Mamy już marzec, a pamiątki po hucznym powitaniu nowego roku nadal nie należą do rzadkości.

Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania opublikowało we wtorek komunikat, że korzystając z dogodnych warunków atmosferycznych firma kilka dni temu rozpoczęła wiosenne porządki.

"Częściowo oczyszczono już Zespół Staromiejski. Kolejnym etapem będzie mycie koszy w strefie płatnego parkowania i poprawa estetyki pozostałych elementów toruńskiej starówki - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie MPO. - Przebieg pozimowego sprzątania jest uzależniony od warunków atmosferycznych, które w najbliższym czasie będą panowały w Toruniu".
Poza starówką również jest brudno. Tu jednak należy zwrócić uwagę, że za porządki na chodnikach i skwerach odpowiada nie tylko MPO, ale również na przykład spółdzielnie mieszkaniowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto