Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chris Holder może wrócić do Torunia! Czy znajdzie się w składzie Get Wellu na mecz z Wrocławiem? [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

PB
Według naszych informacji Chris Holder w poniedziałek odzyskał paszport i nie ma już przeszkód, by przyleciał z Wielkiej Brytanii do Polski. Zapowiadał to zresztą w niedzielę w TV jego brat Jack. Prawdopodobnie lada dzień Australijczyk pojawi się w Toruniu. 

Polecamy: Weekend w Toruniu. Początek kwietnia w Bajka Disco Club w Toruniu [ZDJĘCIA]

Czy pojedzie jednak w sobotnim meczu z Betardem Spartą Wrocław - tego nie wiadomo. Podobno starszy Holder jest w dobrej formie fizycznej, ale musiałby to jeszcze potwierdzić na treningu. Jest jeszcze drugie dno - z pewnością nie ominie go kara. Nie wiadomo, na czym ona będzie polegała. 

Zobacz także: Wielki korek na Szosie Lubickiej w Toruniu. Wojsko amerykańskie zablokowało ruch [ZDJĘCIA]

Poza tym menedżer Jacek Frątczak miałby zapewne duży dylemat, czy wstawiać Holdera do składu kosztem któregoś z zawodników, którzy go nie zawiedli. Na razie działacze nie chcą potwierdzić naszych informacji - nauczeni zwodzeniem przez Australijczyka (zapowiadał swój przyjazd kilka razy, ostatecznie nie przyjeżdżając) postanowili poinformować kibiców o jego przyjeździe dopiero wtedy, gdy zobaczą go w Toruniu. 

Przypomnijmy, że Chris Holder boryka się z problemami rodzinnymi - walczy o prawa do wychowywania sześcioletniego syna Maksa ze swoją byłą partnerką. Prawdopodobnie to z tego powodu zatrzymano mu paszport i nie mógł opuścić Wielkiej Brytanii.
Według naszych informacji Chris Holder w poniedziałek odzyskał paszport i nie ma już przeszkód, by przyleciał z Wielkiej Brytanii do Polski. Zapowiadał to zresztą w niedzielę w TV jego brat Jack. Prawdopodobnie lada dzień Australijczyk pojawi się w Toruniu. Polecamy: Weekend w Toruniu. Początek kwietnia w Bajka Disco Club w Toruniu [ZDJĘCIA] Czy pojedzie jednak w sobotnim meczu z Betardem Spartą Wrocław - tego nie wiadomo. Podobno starszy Holder jest w dobrej formie fizycznej, ale musiałby to jeszcze potwierdzić na treningu. Jest jeszcze drugie dno - z pewnością nie ominie go kara. Nie wiadomo, na czym ona będzie polegała. Zobacz także: Wielki korek na Szosie Lubickiej w Toruniu. Wojsko amerykańskie zablokowało ruch [ZDJĘCIA] Poza tym menedżer Jacek Frątczak miałby zapewne duży dylemat, czy wstawiać Holdera do składu kosztem któregoś z zawodników, którzy go nie zawiedli. Na razie działacze nie chcą potwierdzić naszych informacji - nauczeni zwodzeniem przez Australijczyka (zapowiadał swój przyjazd kilka razy, ostatecznie nie przyjeżdżając) postanowili poinformować kibiców o jego przyjeździe dopiero wtedy, gdy zobaczą go w Toruniu. Przypomnijmy, że Chris Holder boryka się z problemami rodzinnymi - walczy o prawa do wychowywania sześcioletniego syna Maksa ze swoją byłą partnerką. Prawdopodobnie to z tego powodu zatrzymano mu paszport i nie mógł opuścić Wielkiej Brytanii. Sławomir Kowalski / archiwum
Według naszych informacji Chris Holder w poniedziałek odzyskał paszport i nie ma już przeszkód, by przyleciał z Wielkiej Brytanii do Polski. Zapowiadał to zresztą w niedzielę w TV jego brat Jack. Prawdopodobnie lada dzień Australijczyk pojawi się w Toruniu. Czy pojedzie jednak w sobotnim meczu z Betardem Spartą Wrocław - tego nie wiadomo.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto