Chirurgia dziecięca w szpitalu Bełchatowie zostanie wkrótce zlikwidowana

Do marca nie będzie działała chirurgia dziecięca w szpitalu w Bełchatowie. Jednak oddział docelowo i tak skazany jest na likwidację.

Decyzję o zawieszeniu działalności oddziału chirurgicznego dla dzieci w Szpitalu Wojewódzkim im. Jana Pawła II w Bełchatowie podjęto już kilka miesięcy temu. Powód? Taki, jak w wielu innych placówkach medycznych w kraju czyli brak lekarzy.

Z problemem tym dyrekcja bełchatowskiego szpitala borykała się już od jakiegoś czasu, jednak we wrześniu ubiegłego roku stało się jasne, że na oddziale po prostu nie będzie miał kto pracować. Właśnie wtedy kończyły się umowy dziewięciu lekarzom.

Tylko trzech z nich było z Bełchatowa i postanowili odejść na zasłużoną emeryturę. Trzej lekarze dojeżdżali z Łodzi, ale też nie chcieli już przedłużać umów, a kolejni trzej z województwa kujawsko-pomorskie, i kiedy na ich terenie otworzyła się kolejna placówka w której znaleźli pracę, zrezygnowali z dojazdów do Bełchatowa. Pracę oddziału zawieszono więc do końca 2022 roku.

W tym czasie, jak zapewnia Ewa Zaleska, zastępca dyrektora ds. administracyjno - kadrowych w szpitalu w Bełchatowie, starano się na różne sposoby znaleźć lekarzy na oddział.

- Ogłaszaliśmy konkursy, daliśmy ogłoszenie, przesłaliśmy informację do izby lekarskiej, lekarze rozpytywali też swoimi kanałami, naprawdę próbowali kogoś pozyskać - mówi Ewa Zaleska. - Nie zgłosił się nikt, lekarzy po prostu nie ma.

Stąd decyzja o zawieszeniu pracy oddziału na kolejne trzy miesiące, do końca marca. Jednak wygląda na to, że oddział wkrótce zostanie zlikwidowany.

- Ustawa mówi o tym, że oddział może nie funkcjonować sześć miesięcy, jest wszczęta procedura likwidacji od 1 kwietnia - mówi Ewa Zaleska. I dodaje, że gdyby lekarze się znaleźli, decyzję zawsze można odwołać.

Zapewnia jednak, że mali pacjenci przyjmowani będą, tak jak obecnie, na oddziale chirurgii ogólnej, ortopedii i innych odpowiednich oddziałach. Część dzieci odsyłana jest też do innych szpitali.

Normalnie funkcjonuje poradnia chirurgii dziecięcej przy szpitalu, mali pacjenci z urazami przyjmowani są też w ambulatorium.

Oddział chirurgii dziecięcej w Bełchatowie miał 14 łóżek. Jak wylicza Ewa Zaleska, obłożenie w ubiegłym roku wynosiło od 29 do 55 proc. Przez 9 miesięcy wykonano 320 zabiegów.