Sprawcy najpierw powiesili zwierzę na drzewie, po czym bili konarem drzewa, aż do momentu, gdy nie dawało znaków życia. Myśląc, że pies już nie żyje, oprawcy zdjęli go z drzewa i wrzucili do przydrożnego rowu. Śledztwo wykazało, że tego bestialskiego czynu dopuściło się dwoje mieszkańców Strzelna: 45-letnia kobieta i 42-letni mężczyzna. Mężczyznę zatrzymano w środę wieczorem. Trwają poszukiwania kobiety. Sprawcom grozi do dwóch lat więzienia za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem.
Suczka, mimo bardzo ciężkich obrażeń, wciąż żyje. Trafiła pod opiekę lekarzy weterynarii.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?