Przybyli na spotkanie miłośnicy polszczyzny reagowali na opowiadane przez obu panów anegdoty wybuchami szczerego śmiechu. Odbył się interesujacy wykład w formie rozmowy, z elementami gawędy i humoru z najwyższej półki. Wielu torunian stało, niektórzy nawet na korytarzu, byle tylko wysłuchać niezwyklych gości wieczoru. Dominował prof. Bralczyk, ale Jerzy Ogórek zachwycał refleksem i błyskotliwą ripostą. Obaj promowali wspólnie napisaną książkę. Młody człowiek zapowiedział gości tekstem Wojciecha Młynarskiego, składając w ten sposób ukłon w stronę tak licznie przybyłych na spotkanie miłośników polszczyzny i dobrej konwersacji, ale też dowcipnie reklamując książkę:
Wojciech Młynarski
Miłe Panie i Panowie bardzo mili,utworzycie wielbicieli spory chórek,gdy będziecie obcowaliz książką, którą napisaliświetni dwaj Panowie - Bralczyk i Ogórek.Rozmawiają jasno, mądrze i z humoremi przykładów odnajdziecie tu bez liku:jak przemiany obyczaju,losy ludzi, losy kraju,przeglądają się w myśleniu i języku.Lecz ten wątek to dopiero jest początek,mnóstwo innych wątków w tej książeczce czeka,moc anegdot, moc impresji,czar aluzji, wdzięk dygresji - przecudownie rozrzucona kartoteka.Doceń też, jak ważną rzeczą jest rozmowa,dialog erudycją oraz żartem tchnący,potwierdź, że wśród ścian zaciszaciągle się znajduje nisza,skromna nisza, przeznaczona dla myślących...
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?