Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brak porozumienia w sprawie budowy hali magazynowej na Stawkach. Mieszkańcy odwołali się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego!

TW
W okolicy "Zajazdu Stawki" pojawiły się banery informujące o problemie mieszkańców
W okolicy "Zajazdu Stawki" pojawiły się banery informujące o problemie mieszkańców Grzegorz Olkowski
Dramat mieszkańców, którzy nie zgadzają się na budowę niedaleko własnych domów jednorodzinnych ogromnej hali magazynowej trwa w najlepsze. Mimo prób konsultacji i porozumienia się z inwestorem oraz miastem, o wszystkim wkrótce zadecyduje Wojewódzki Sąd Administracyjny. Sprawa powinna ruszyć na przełomie sierpnia i września.

Urząd Miasta w Toruniu stwierdził, że hala magazynowa na Stawkach będzie działalnością nieuciążliwą. Mimo, że wśród zabudowy jednorodzinnej pojawią się wózki widłowe i co najgorsze - tiry w ilości 16 sztuk na dobę, które będą jeździły ul. Stawki Południowe i Kukułki - mówi Aleksandra Pawliczek, jedna z osób protestujących przeciwko budowie hali.

Plan Zagospodarowania sprzed lat

Hala magazynowa na Stawkach miałaby powstać na terenie działki komercyjnej przy ul. Stara Droga, gdzie dominuje zabudowa domów jednorodzinnych.

Przypomnijmy, że realizacja inwestycji oparta jest o Plan Zagospodarowania Przestrzennego, który powstał w 2001 r. To właśnie według niego na Stawkach mogą być tworzone usługi komercyjne o nieuciążliwej działalności. Co prawda we wrześniu Pracownia Urbanistyczna przewiduje zmianę planu zagospodarowania, ale inwestor hali magazynowej zdążył złożyć wniosek o pozwolenie na budowę jeszcze w ramach PZP funkcjonującego od 18 lat. Możliwe, że na terenie przyszłej inwestycji nie tylko pojawią się tiry - zgodnie z zezwoleniem wydanym przez Wydział Architektury i Budownictwa w Toruniu - mogą tu być magazynowanie wyroby z aluminium.

Polecamy

Takie rozwiązanie absolutnie nie odpowiada mieszkańcom dzielnicy Stawki, którzy od marca próbowali wszelkiego typu odwołań i mediacji między stronami sporu, np. złożono odwołanie do Wojewody Kujawsko-Pomorskiego, który utrzymał w mocy decyzję Prezydenta Miasta Torunia o pozwoleniu na budowę oraz umorzył postępowanie odwoławcze mieszkańców osiedla.

W tym samym czasie miały miejsce także dwa spotkania mieszkańców osiedla Stawki oraz Stowarzyszenia "Stawki" (przeczytaj więcej: „Nie chcemy tego inwestora na Stawkach” - twierdzą mieszkańcy), które nie przyniosły rozstrzygnięcia. Rozmowy z wiceprezydentem Torunia oraz spotkanie w Miejskim Zarządzie Dróg w Toruniu również nie pomogły.

- Na spotkaniu był obecny jeden z inwestorów, który stwierdził, że inwestycja nie będzie uciążliwa dla mieszkańców. Pytał nas - dlaczego robimy taki hałas? Mówił, że nawet nam zazdrości, bo lepiej mieć halę niż sąsiada-pijaka za ogrodzeniem - dodaje Aleksandra Pawliczek.

Mieszkańcy nie zgadzający się na budowę hali magazynowej, działają wszelkimi dostępnymi sposobami, aby nagłośnić sprawę. W okolicy "Zajazdu Stawki" pojawiły się banery informujące o ich problemie.

Polecamy

- 20 czerwca prawnik złożył skargę do wojewody kujawsko-pomorskiego. Po dwóch tygodniach, które już minęły sprawa przekazywana została do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Możliwe, że najwcześniej pod koniec sierpnia WSA rozpatrzy naszą skargę - mówi Aleksandra Pawliczek.

Realizacja inwestycji na Stawkach do czasu rozpatrzenia sprawy przez WSA jest wstrzymana. Na pytanie co w przypadku, gdy sąd wyda negatywną decyzję z punktu widzenia mieszkańców Stawek, Aleksandra Pawliczek odpowiada:

- Ciężko jest w tej chwili ustosunkować się - zobaczymy jaki będzie werdykt. Powiem jeszcze, że nie tylko walczymy o cofnięcie budowy tej jednej hali. W tym rejonie mamy cały pas terenu inwestycyjnego, na którym mogą powstawać następne tego typu projekty. W przyszłości kolejny inwestor może stwierdzić, że też postawi tu halę. I co wówczas? - pyta Aleksandra Pawliczek.


POLECAMY: Wakacyjna sonda "Nowości"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Brak porozumienia w sprawie budowy hali magazynowej na Stawkach. Mieszkańcy odwołali się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego! - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto