5 z 6
Poprzednie
Następne
Bogusia powoli zdrowieje. Teraz czeka na nowy dom
- Nie powiem, że po adopcji Bogusia od razu się zmieni i wskoczy opiekunom na kolana. Początki będą trudne, będzie to wymagało ogromnej cierpliwości i wyrozumiałości – dodaje Zofia Pawlak. - Zagwarantować mogę jedno: każdy sukces Bogusi będzie zwycięstwem opiekuna, satysfakcją oraz powodem do dumy. Szukamy osób, które nie boją się wyzwań, które nauczą Bogusię bycia beztroskim i szczęśliwym psiakiem.Zobacz też: Hospicjum dla zwierząt w Toruniu. Mamy zdjęcia!Psy z toruńskiego schroniska szukają domu