I stało się. Bartosz Lada do Torunia wyjechał zaraz po ukończeniu nauki w Szkole Podstawowej nr 5 im. gen. Władysława Sikorskiego w Łukowie.
Sześć lat temu.
Wcześniej, komisji kwalifikacyjnej przedstawił swoje szkolne osiągnięcia, świadectwa, a następnie znakomicie poradził sobie z zadaniami z matematyki, przyrody itp. oraz testem psychologicznym badającym zdolności i potencjał
kandydata. Sprawa okazała się być warta zachodu.
Bartosz Lada znalazł się w grupie 70 proc. uczniów o wyjątkowych zdolnościach, którzy uczęszczają do szkoły w Toruniu.
Pobyt w dużym mieście, nowe relacje z rodzicami, młodszą siostrą to doskonała szkoła życia. Zresztą lekcje, konsultacje, a do tego seminaria, wykłady i ćwiczenia na Uniwersytecie Adama Mickiewicza, rozgrywki sportowe itp. wypełniały i nadal wypełniają bez reszty czas Bartka i jego kolegów. - W szkole, poza olimpiadami, staram się także angażować w różne inne przedsięwzięcia - opowiada o swoim pobycie w najlepszym liceum w Polsce i Najlepszej Szkole Olimpijskiej tegoroczny maturzysta.
W pierwszej klasie liceum pełnił funkcję przewodniczącego samorządu uczniowskiego, od drugiej klasy jest szefem sekcji sportowej, która organizuje wewnątrzszkolne rozgrywki, nagrywa i komentuje mecze oraz prowadzi
stronę internetową. Brał udział w sesjach młodzieżowego parlamentu państw regionu bałtyckiego w Sztokholmie i Kaliningradzie. W Wilnie przewodniczył kilkunastoosobowej, międzynarodowej komisji. Interesuje się piłką nożną. Od dzieciństwa czytał czasopisma z nią związane, obecnie regularnie ogląda mecze, swego czasu był członkiem redakcji internetowego serwisu Soccerlog.net. Lubi słuchać muzyki, grać na komputerze (niemal tylko w gry o tematyce piłkarskiej) i spotykać się ze znajomymi - pomimo braku czasu stara się nie zaniedbywać kontaktów towarzyskich.
- Tak naprawdę nie za bardzo lubię się uczyć, przynajmniej jeśli chodzi o typową „pamięciówkę”. Dużą część wiedzy zdobywam czytając, przeważnie w języku angielskim, niemieckim i francuskim przeróżne książki, gazety ,tygodniki oraz artykuły w Internecie.
W pierwszej liceum był finalistą olimpiady z geografii, w drugiej ponownie z geografii, a także olimpiady wiedzy o prawach człowieka oraz olimpiady z lingwistyki matematycznej i stosowanej. Niedawno wygrał wojewódzki konkurs "Poliglota w liceum". Wkrótce wystąpi w centralnym etapie olimpiady Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym. - Jeśli chodzi o zainteresowania, to nie mogę powiedzieć, że jestem zbyt wyspecjalizowany. Ogólnie mówiąc interesują mnie nauki społeczne, ekonomia, języki obce. W związku z dość szerokimi zainteresowaniami ciężko jest mi zdecydować się na konkretny kierunek studiów, który wymaga zwykle jakiejś wąskiej specjalizacji stąd też bardzo poważnie rozważam studia w Wielkiej Brytanii.
Przed Bartkiem matura. Przypomnijmy, że w ub. r. zwolnionych z niej zostało jego 20 starszych kolegów i jako laureaci olimpiad przedmiotowych
zostali automatycznie studentami wybranych kierunków studiów. Znakomitym przygotowaniem popisali się pozostali maturzyści: z języka polskiego uzyskali średnią 76,25 zaś z matematyki- 92,25 i angielskiego-97,97. - Koledzy wysoko zawiesili nam poprzeczkę - przyznaje Bartek. - Ale wśród nas, uczniów klas maturalnych, są również laureaci olimpiad, stypendyści ministra Edukacji Narodowej oraz prezesa Rady Ministrów.
Bartek, jego koleżanki i koledzy z Liceum Akademickiego UMK w Toruniu są dobrej myśli. Wierzą, że również zapiszą się złotymi głoskami w historii tej wspaniałej szkoły.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?