Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Barszcz Sosnowskiego w centrum Torunia! Uwaga! Może poparzyć!

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Jacek Smarz / Polska Press
O tym, że przy bloku na ul. Grudziądzkiej 8 rośnie spory okaz barszczu Sosnowskiego, straż miejską powiadomił jeden z mieszkańców. Dzięki szybkiej interwencji niebezpieczna roślina została usunięta i nikomu nie zagraża. Przypomnijmy, że barszcz Sosnowskiego u osób o jasnej karnacji może wywołać silne poparzenia, nawet drugiego stopnia.

Zobacz video: Trwa sezon na arbuzy. Jak wybrać najlepszego?

Barszcz Sosnowskiego to gatunek rośliny zielonej z rodziny selerowatych. Pochodzi z rejonu Kaukazu, skąd została przeniesiona do środkowej i wschodniej części Europy, gdzie rozprzestrzeniła się na rozległych obszarach. Barszcz Sosnowskiego na pierwszy rzut oka wygląda jak przerośnięty koper, ale różni się od niego tym, że osiąga nawet cztery metry wysokości. Właśnie na taką roślinę w Toruniu przypadkowo natknął się jednej z mieszkańców bloku przy ul. Grudziądzkiej 8. To właśnie tam rósł barszcz Sosnowskiego.

Polecamy

Barszcz Sosnowskiego w centrum Torunia

20 czerwca około godziny 12.15 dyżurny Straży Miejskiej przyjął zgłoszenie, że przy bloku na ul. Grudziądzkiej 8 rośnie spory okaz barszczu Sosnowskiego. Na miejscu pojawiła strażniczka z Patrolu Eko i zlokalizowała niebezpieczną roślinę mierzącą ponad dwa metry. Teren natychmiast został zabezpieczony taśmą ostrzegawczą. Informację o zagrożeniu przekazano zarządcy terenu z prośbą o jak najszybsze podjęcie działań. W efekcie roślina została usunięta - czytamy w komunikacie Straży Miejskiej.

- Przypominamy, że barszcz Sosnowskiego jest bardzo niebezpieczny. Kontakt z nim może spowodować oparzenia skóry, podrażnienie dróg oddechowych oraz oczu. Przypadki występowania rośliny na terenie miasta należy zgłaszać Straży Miejskiej na bezpłatny całodobowy numer telefonu 986. Dzięki szybkiej interwencji i czujności jednego z mieszkańców nikomu nic się nie stało - tłumaczy Jarosław Paralusz, rzecznik Straży Miejskiej w Toruniu.

Polecamy

To niebezpieczna roślina!

Straż Miejska, gdy otrzymała zgłoszenie, że przy ul. Grudziądzkiej rośnie niebezpieczna roślina natychmiast powiadomiła o tym botanika z UMK - doktora Lucjana Rutkowskiego, który potwierdził, że jest to barszcz Sosnowskiego.

- To był młody egzemplarz, miał ok. 2, 5 metra wysokości i potężne metrowe liście, a do tego duże białe kwiaty - mówi dr Lucjan Rutkowski w rozmowie z "Nowościami".

Botanik zidentyfikował tę niebezpieczną roślinę w Toruniu już po raz trzeci. W zeszłym roku barszcz Sosnowskiego pojawił się w okolicach Grębocina, na obrzeżach miasta, a kilka lat temu na Szosie Lubickiej, o czym zawiadomił go emerytowany dyrektor Wydziału Środowiska i Zieleni - Szczepan Burak.

Dlaczego barszcz trzeba usuwać?

Doktor Rutkowski mówi "Nowościom", że barszcz Sosnowskiego trzeba usuwać jak najszybciej, ponieważ potem trudno ją wytępić. Roślina ta szybko dziczeje i tworzy mnóstwo nasion. Błyskawicznie się przenosi.

- Barszcz Sosnowskiego ma silne właściwości uczulające, szczególnie na promieniowanie ultrafioletowe. Wystarczy lekkie muśnięcie słońca i osoba o jasnej karnacji dostaje na skórze poparzeń drugiego stopnia. Sam mam brązową plamę na skórze, ale trzydzieści lat temu o tym nie wiedziałem. Barszcz Sosnowskiego to był dar dla Gierka od Breżniewa - mówi dr Lucjan Rutkowski

To, że roślina pojawiła się w Toruniu jest dowodem na to, że może pojawić się wszędzie. Wcześniej pojawiała się w niektórych rejonach Mazur oraz w górach - Zakopanem i Krynicy Górskiej.

Uwaga na te rośliny

Czujność jednego z mieszkańców Torunia być może uchroniła wiele osób. Straż Miejska oraz botanicy ostrzegają, że gdy jakaś roślina wydaje nam się "podejrzana", to nie powinniśmy do niej nawet podchodzić. Wśród roślin niebezpiecznych dr Lucjan Rutkowski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu wymienia m.in. barszcz kaukaski.

- Ten rodzaj barszczu uczula tak samo. Niebezpieczny jest też dyptan nazywany krzakiem Mojżesza, który pachnie cytryną, ale ma w sobie tyle olejków, że można go zapalić. Ruta, pasternak, czy dziurawiec to również niebezpieczne rośliny, na które powinniśmy uważać - dodaje botanik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto