Andrzej Duda w Zduńskiej Woli [zdjęcia]

Na spotkanie z Andrzejem Dudą, kandydatem na prezydenta RP z ramienia PiS dotarli mieszkańcy Zduńskiej Woli i powiatu zduńskowolskiego. Sala kameralna Ratusza dosłownie pękała w szwach, a ludzi było tak dużo, że wielu stało na korytarzu. Andrzeja Dudę przywitano owacjami na stojąco. Kandydat na prezydenta RP mówił między innymi o tym, jakie powinności i narzędzia ma prezydent. Krytykował też sposób sprawowania władzy przez obecnego prezydenta RP, nazywając jego prezydenturę żyrandolową.

- Prezydent musi być przede wszystkim prospołeczny. Prezydent jest sługą narodu, bo to naród go wybiera - mówił między innymi Andrzej Duda. - Prezydent ma dwa obowiązki: ma pilnować spraw społecznych i spraw państwowych. Oczywiście, że ma do tego narzędzia. Ma inicjatywę ustawodawczą, ma możliwość blokowania ustaw sejmowych, które są niekorzystne dla społeczeństwa i interesów naszego kraju. Żyrandolowa prezydentura oznacza nie korzystanie z tych instrumentów.

Andrzej Duda przekonywał, że prezydent powinien dawać wsparcie wszystkim grupom społecznym i zawodowym, bez względu na to, czy się z nimi zgadza czy nie. Powinien inicjować dialog. - Potrzebujemy zdecydowanej polityki i w kraju i na arenie międzynarodowej - mówił.

Andrzej Duda kojarzy Zduńską Wolę jako miasto urodzin św. Maksymiliana Marii Kolbe oraz jedno z miast, gdzie przed laty prężnie rozwijał się przemysł włókienniczy. Mówił m.in. o tym, że trzeba wyrównywać szanse między dużymi ośrodkami i miastami powiatowymi przez prowadzenie polityki zrównoważonego rozwoju, po to, by z mniejszych miast ludzie nie musieli uciekać w poszukiwaniu dobrej pracy, a młodzież miała perspektywę godnego życia.
Spotkanie trwało ponad godzinę. Andrzeja Dudę pożegnano kwiatami, a na koniec odśpiewano Hymn Państwowy.