Ośrodki pomocy społecznej w powiecie tczewskim w sumie chcą wydać do końca roku na realizację świadczenia prawie 60,3 mln zł. Wsparcie to trafi do ponad 8,5 tys. rodzin. Na ile z nich rządowy program wpłynie... niekorzystnie? Takie obawy ma coraz więcej pracowników socjalnych. Są bowiem matki i ojcowie, którzy nie garną się do pracy. Powód? To ich dzieci utrzymują rodzinę.
- Ten program bardzo inwestuje w rodzinę, ale też spowodował duże dysproporcje pomiędzy pomocą państwa, a tym, co mogą ludzie zarobić - mówi Julita Jakubowska, dyrektor MOPS w Tczewie.
Jak długo program będzie realizowany tego nie wiadomo. Jednak prognozy na przyszłość, gdyby z jakichś powodów się zakończył nie są kolorowe.
- Będzie wielka bieda, jak program przestanie być realizowany - słyszymy od pracowników socjalnych. - Popadniemy w dół ubóstwa. Obecnie są osoby, które nie chcą pracować. Powodem jest utrata pieniędzy na jedno dziecko i zagrożenie, że stracą inne świadczenia. Przy trójce dzieci, klienci mówią, że nie opłaca się im pracować.
Tymczasem coraz częściej pojawiają się informacje, że wkrótce może zabraknąć środków na wypłatę środków w ramach programu „Rodzina 500+”. Na Pomorzu „dziura” ta ma wynosić blisko 50 mln zł. Jak ten problem wygląda na terenie naszego powiatu?
Czytaj więcej w piątkowym papierowym wydaniu „Dziennika Tczewskiego”!
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?