Wyjaśnieniem sprawy już zajęła się policja. Na razie wiadomo, że małżeństwo spożywało alkohol znajdujący się w butelce po wódce o nazwie Helsinki. Dzień później kobieta zgłosiła się na pogotowie. Jej małżonek zrobił to dzień po niej. Było jednak zbyt późno. Mężczyzna był tak słaby, że stracił przytomność i już jej nie odzyskał.
- Prowadzimy w tej sprawie dochodzenie mające ustalić, kto rozprowadzał trefny alkohol - mówi Radosław Szkudlarek, rzecznik wieruszowskiej policji.
I ostrzega, że niebezpieczny trujący alkohol może znajdować się też w butelkach innych marek: - Dlatego apelujemy, żeby nie tylko nie kupować trunków bez banderoli z nieznanych źródeł, ale także, by nie przyjmować takich butelek nawet w formie prezentów od znajomych - uczula Radosław Szkudlarek. - To nie jest odosobniony przypadek w kraju. Bądźcie ostrożni.
dodajmy, że Główny Inspektor Sanitarny wydał w sobotę decyzję o wstrzymaniu sprzedaży w Polsce wszystkich alkoholi pochodzących z Czech z wyjątkiem wina i piwa. Jednocześnie Ministerstwo Zdrowia zaleca powstrzymanie się od konsumpcji jakiegokolwiek alkoholu pochodzącego z Republiki Czeskiej.
– Alkohol metylowy, który znajduje się w sfałszowanych markach kilku wyrobów wysokoprocentowego alkoholu, jest niebezpieczną trucizną, której spożycie może być śmiertelne - informuje Ministerstwo Zdrowia
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?