Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

14 ton żywności pojechało z Torunia do ukraińskich żołnierzy

Wojciech Pierzchalski
Wojciech Pierzchalski
Bank Żywności we współpracy z dużą firmą spożywczą wysłał za wschodnią granicę ponad 14 ton żywności. Dary trafią do ukraińskich żołnierzy, walczących na froncie.
Bank Żywności we współpracy z dużą firmą spożywczą wysłał za wschodnią granicę ponad 14 ton żywności. Dary trafią do ukraińskich żołnierzy, walczących na froncie. Wojciech Pierzchalski
Bank Żywności we współpracy z dużą firmą spożywczą wysłał za wschodnią granicę ponad 14 ton żywności. Dary trafią do ukraińskich żołnierzy, walczących na froncie.

Obejrzyj wideo: Znamy największą atrakcję Bella Skyway Festival 2023

od 16 lat

We wtorek, 16 maja, spod toruńskiego banku żywności wyruszył TIR z żywnością, która trafi do Żytomierza. Z tego miasta na zachodzie Ukrainy, dary dalej powędrują na wschód kraju - do walczących żołnierzy. Transport zawiera 14 ton żywności o wartości ponad 100 tysięcy złotych.

Żywność trafi do żołnierzy

- Nawiązaliśmy współpracę z ukraińską organizacją "Czas zmian" z Żytomierza, gdzie trafi transport. Dzisiaj wysyłamy żywność na granicę polsko-ukraińską, do Przemyśla, skąd dary trafią na front - mówi Jadwiga Wojciechowska, prezes toruńskiego banku żywności. - Organizacja zwróciła się do nas z prośbą o pomoc, ponieważ są ogromne braki wśród żołnierzy, nawet większe niż wśród ludności cywilnej. Potrzebują wszystkiego: od żywności, przez mydło po inne środki czystości. Bieda jest straszna - dodaje.

To nie pierwszy transport, który wyrusza z toruńskiego banku żywności na wschód. Wcześniej pomoc trafiła już m.in. do Lwowa. W planach są kolejne wysyłki ogromnych transportów. Prezes Banku Żywności w Toruniu zwraca uwagę, że wraz z trwaniem rosyjskiego najazdu na Ukrainę, sposób pomocy dotkniętym wojną ulega zmianie.

- Do tej pory zbieraliśmy żywność głównie dla uchodźców w Polsce, teraz staramy się wysyłać więcej do Ukrainy, na front. Cały czas pomagamy w kilka osób. Na początku to było rzeczywiście spore wyzwanie, ale zdołaliśmy sobie z tym poradzić i nabrać wprawy. Staramy się zwracać uwagę na różnorodność towarów, które wysyłamy - wyjaśnia Jadwiga Wojciechowska.

Pomoc uchodźcom trwa nadal

Wolontariusze i pracownicy banku żywności cały czas wspierają uchodźców w Polsce. Do potrzebujących rodzin regularnie trafiają artykuły pierwszej potrzeby i żywność.

Polecamy

- Na początku wojny w Toruniu było około pięciu tysięcy uchodźców z Ukrainy. We współpracy z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie pomagamy im do dzisiaj. Teraz jest to mniejsza liczba, jednak potrzeby są cały czas. Wciąż zgłaszają się potrzebujący, którzy uciekli z Ukrainy i potrzebują wsparcia. Oczywiście oni też mogą liczyć na paczki żywnościowe - tłumaczy Jadwiga Wojciechowska. - Wysyłamy żywność i środki higieniczne, podstawową pomoc. Szacujemy, że dzisiaj możemy pomagać około trzem tysiącom Ukraińców w regionie.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

Prezes banku żywności zachęca, by cały czas wspierać organizację żywnością. - Zachęcamy, żeby darować żywność, ale prosimy by produkty nie były przeterminowane. Można podarować także środki czystości - zaznacza prezes banku żywności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: 14 ton żywności pojechało z Torunia do ukraińskich żołnierzy - Toruń Nasze Miasto

Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto