III miejsce na podium zajęły wschodnie dania przygotowane przez ukraińskiego kucharza z Torunia, prowadzącego Restaurację za Wisłą. - Zaserwowałem tradycyjną zupę gruzińską charczo, z ryżem i wołowiną. To gęsta, pożywna zupa o konsystencji gulaszu. Na drugie danie natomiast - manty na parze, z baraniną i dynią. Myślę, że Robertowi Makłowiczowi moje dania spodobały się także dlatego, że sam pochodzi z rodziny o korzeniach ukraińskich i ormiańskich. Smaki wschodu są mu bliskie - mówi Władysław Bogoslawski, ukraiński kucharz. Dla Ukraińca i prowadzonej przez przy ul. Dożynkowej w Kaszczorku restauracji nagroda to nie tylko powód do dumy. Gdy "Nowości" poinformowały o niej w sobotę wieczorem na swojej stronie internetowej i profilu FB, efekty widoczne były już nazajutrz. - Restaurację w Toruniu prowadzimy z żoną dopiero od kilku miesięcy, a systematycznie przybywa nam klientów. W niedzielę jednak zrobiło się u nas czyste szaleństwo. Po raz pierwszy goście czekali w kolejce na wolne stoliki - opowiada Władysław Bogoslawski. - O jednym możemy naszych sympatyków zapewnić: z jakością nie zejdziemy nawet o milimetr w dół. Czytaj też: Samochód uderzył w samolot. Zobacz zdjęcia!Praca w Toruniu. Jakie oferty można zobaczyć najczęściej?