Zobacz wideo: Policja i sanepid wzmagają kontrole maseczek!
Trwa zbiórka na ratowanie skępskiego klasztoru. Po ostatniej, październikowej wichurze uszkodzony został dach nad nawą sanktuarium. Strażacy w pocie czoła starali się szybko zakryć dziurę, by woda nie dostała się do środka i nie spowodowała jeszcze większych strat. Dopiero co odnowiono freski sprzed blisko 300 lat.
- To była trąba powietrzna, która wyrwała blachę i deski na dachu kościoła. Została naruszona cała więźba dachowa. W okolicach wieży, nad chórem muzycznym i nawą kościoła, powstała dziesięciometrowa dziura. Jeśli tego nie wyremontujemy, deszcz może uszkodzić malaturę w tej części kościoła – obawia się o. Ekspedyt (Robert) Osiadacz, proboszcz parafii pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny i kustosz sanktuarium w Skępem.
Dach został doraźnie zabezpieczony, ale zbliża się zima i potrzebny jest pilny, kompleksowy remont.
Parafia i diecezja płocka obliczyła, że koszt naprawy to około 1,5 mln złotych, bo konieczna jest wymiana większej części dachu.
Ojcowie bernardyni kwestują na remont w swoich klasztorach. Także parafia św. Bartłomieja w Płocku, z której każdego roku wychodzi piesza pielgrzymka do Skępego, zebrała na ten cel około 5 tys. zł.
Wierni i czciciele Matki Bożej Skępskiej, którzy chcieliby pomóc w ratowaniu Sanktuarium w Skępem, mogą przekazywać pieniądze na numer konta: 47 1240 3392 1111 0000 3023 0929, z dopiskiem „Na cele kultu religijnego”.
- Za wszelkie wsparcie materialne składamy serdeczne Bóg zapłać. Każdego darczyńcę obejmujemy modlitewną pamięcią – zapewnia o. Ekspedyt Osiadacz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?