ŻUŻEL - Trener Cieślak wierzy w Hampela

To będzie druga runda 65. Indywidualnych Mistrzostw Świata. Zgodnie z tradycją, dziką kartę w turnieju otrzymał reprezentant Szwecji. Macierzysta federacja przyznała ją Antonio Lindbaeckowi. Liderem klasyfikacji generalnej szesnastej edycji cyklu Grand Prix jest Australijczyk Jason Crump.

Obrońca mistrzowskiej korony triumfował dwa tygodnie temu na torze w Lesznie. Po Wielką Nagrodę Europy sięgnął po raz drugi z rzędu. W finałowym wyścigu pokonał Jarosława Hampela, kapitana Unii Leszno i Rosjanina Emila Sajfutdinowa, brązowego medalistę ubiegłorocznego championatu. Na czwartym miejscu sklasyfikowany został Janusz Kołodziej, ścigający się z dziką kartą Międzynarodowej Federacji Motocyklowej. Zawodnik Unii Leszno zadebiutował w Grand Prix.

W Lesznie biało-czerwoni nie zawiedli kibiców. Wszak do półfinału zakwalifikował się także Rune Holta, ale batalię o awans do finału przegrał z Hampelem i Kołodziejem. Tomasz Gollob, wicemistrz świata, ze skromną zdobyczą sześciu punktów został niespodziewanie wyeliminowany już w rundzie zasadniczej. Los kapitana reprezentacji Polski podzielili między innymi - Amerykanin Greg Hancock, Duńczyk Hans Andersen, Szwedzi Andreas Jonsson i Fredrik Lindgren. Na leszczyńskim "Smoku" Crump odniósł 22 zwycięstwo w turniejach Grand Prix. Poprawił więc własny rekord w tabeli wszech czasów.

Czy Australijczyk pozostaje głównym faworytem do zwycięstwa na Ullevi? Po triumfie w premierze tegorocznych mistrzostw świata, lider Betardu Wrocław totalnie zawiódł w dwóch meczach ekstraligi - z Caelum/Stalą Gorzów i Unią Leszno. Czy był to tylko wypadek przy pracy? Odpowiedź poznamy w sobotni wieczór. Przecież w dwóch ostatnich wyścigach rundy zasadniczej turnieju o Wielką Nagrodę Starego Kontynentu, Crump zdobył tylko jeden punkt!

W tegorocznym serialu Grand Prix, składającym się z jedenastu turniejów, tor na Ullevi Stadium jest jednym z trzech obiektów nienaturalnych (dwa pozostałe to Parken w Kopenhadze i Millennium Stadium w Cardiff). Na Ullevi gwiazdy światowego speedwaya zmierzą się po raz szósty. W opinii Romana Jankowskiego, trenera Byków, tor w Goeteborgu jest niebezpieczny i zdradziecki.

- Po dwóch, trzech seriach wyścigów zaczyna się rozpadać. Tworzą się na nim dziury i koleiny. Zawodnik może wpaść w pułapkę. Tak było dotychczas. Oby tym razem historia się nie powtórzyła - mówi popularny "Jankes".

Trener Unii Leszno podaje pozytywne przykłady bezpiecznego układania nawierzchni. Tak dzieje się w stolicy Danii i w Cardiff.

- W Goeteborgu ostatni raz startowałem sześć lat temu. Teraz wszystko zmieniło się na Ullevi. Jeśli w sobotni wieczór nie będzie problemów z silnikami, powinno być dobrze. Jestem skupiony i umotywowany - powiedział nam Jarosław Hampel.

- Jarek, z którym pracowałem w Polonii Piła i Atlasie Wrocław, moim zdaniem jest przygotowany już pod każdym względem do walki o medal. "Mały" nie potrzebuje żadnej dodatkowej presji - uważa Marek Cieślak, selekcjoner reprezentacji.

Mazurka Dąbrowskiego zagrano na Ullevi dwa lata temu, gdy triumfował Rune Holta.

Triumfowali w Goeteborgu

2002 - Leigh Adams (Australia)
2003 - Ryan Sullivan (Australia)
2004 - Hans Andersen (Dania)
2008 - Rune Holta (Polska)
2009 - Emil Sajfutdinow (Rosja)

Klasyfikacja generalna GP 2010:

1. Jason Crump (Australia) - 19 , 2. Jarosław Hampel (Polska) - 18, 3. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 14, 4. Janusz Kołodziej (Polska) - 12, 5. Kenneth Bjerre (Dania), 6. Rune Holta (Polska) - po 10, 7. Nicki Pedersen (Dania) - 9, 8. Chris Harris (Wielka Brytania), 9. Fredrik Lindgren (Szwecja), 10. Hans Andersen (Dania), 11. Chris Holder (Australia) - wszyscy po 8, 12. Tomasz Gollob (Polska) - 6, 13. Andreas Jonsson (Szwecja) - 5, 14. Greg Hancock (USA) 15. Magnus Zetterstroem (Szwecja) - po 4, 16. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 1.