Pedofil z Torunia w rękach policji. Miał 6 tys. plików pornograficznych z udziałem dzieci. Trafi do zamkniętego ośrodka?

Pedofil z Torunia. Miał 6 tys. plików z dziecięcym porno!

Mężczyzna działał przez dziewięć lat, od kwietnia 2009 r. do marca 2018 r. Prokuratura chce go wysłać na przymusowe leczenie w zamkniętym ośrodku.

Zobacz także: Ponad 7,6 mln zł w Lotto w Toruniu. Gdzie wypełniono kupon?

- Przesłuchany w charakterze podejrzanego wyjaśnił między innymi, że hurtowo ściągał z Internetu różnego rodzaju pornografię „zwykłą”, a tylko raz i to przypadkowo, pobrał plik z pornografią dziecięcą, ale po uświadomieniu sobie tego, zaraz go usunął. Wyjaśnienia podejrzanego pozostają jednak w opozycji do pozostałych dowodów, zwłaszcza do zawartości zabezpieczonych nośników pamięci oraz treści ekspertyzy biegłego z zakresu informatyki, a także z zasadami logiki i doświadczenia życiowego - podkreśla prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu.