Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyciąg w kształcie mikrofonu? A może udekorowany kryształkami? Dziś to już możliwe

Janusz Milanowski
Sztampowe okapy to dziś wariant niedrogi , ale daleko mu do modnych trendów
Sztampowe okapy to dziś wariant niedrogi , ale daleko mu do modnych trendów 123RF
Okap już dawno przestał być szpecącą koniecznością. Może być rustykalny, mienić się kryształami Swarovskie-go, całkowicie niewidoczny lub w dowolnym kolorze.

Każdy sprzęt współczesnej kuchni możemy dobrać do jej określonego stylu. Jeżeli myślimy o stylu retro albo kolonialnym, to w zależności od projektu możemy zafundować sobie okap z elementami drewnianymi albo ceramicznymi w cenach od 2 tys. zł wzwyż. Zasada jest jedna: im więcej elementów ozdobnych, tym cena jest wyższa.

Kryształowy żyrandol

Jeśli preferujemy styl minimalistyczny, to obecnie duża popularnością cieszą się okapy zabudowane szafką (tak, jak np. lodówka). Nasz gość w żaden sposób nie zorientuje się, że to, co wisi nad kuchnią, jest okapem, gdyż nawet panel sterujący jest ukryty. Takie rozwiązanie często jest stosowane w aneksach, by nie psuć całości wystroju mieszkania. Z największym szaleństwem wzorniczym mamy do czynienia w przypadku okapów wyspowych, najdroższych zresztą. Szkło, aluminium, chrom, sztuczne tworzywa i dowolne kolory - z jaskrawymi włącznie - i dowolne formy.
Okap wyspowy może wyglądać jak prosta rura albo udawać wiszącą lampę (zresztą taką funkcje też pełni), nie wyróżniającą się w żaden sposób spośród innych lamp w mieszkaniu. Kolorystyka nie stanowi żadnego ograniczenia. Rura może być nawet żółta albo seledynowa. Najefektowniej wyglądają dwie rury obok siebie i to zaczyna być najczęstszym rozwiązaniem.
Natomiast miłośnicy przepychu mogą nawet zafundować sobie okap wykończony kryształami Swarovskiego. Elegancko konweniujący z białą kuchnią może udawać żyrandol. Kosztuje ok. 7 tys. zł i wymaga nieustannej pielęgnacji. Inaczej nie będzie się skrzył światłem.

Monitor lub mikrofon

Modne są też okapy skośne - przyścienne ze szkła. Najczęściej czarne, białe lub chromowane, które do złudzenia przypominają plazmowy monitor. Wyglądają gustownie i mają przystępne ceny. Można je już kupić za ok. 350 zł, ale mogą też kosztować ponad 3 tys. zł, jeśli wybierzemy markowego producenta.
Zwolennicy minimalizmu często decydują się też na okapy wysuwane z blatu (nadblatowe). I tu wchodzimy w wyższy przedział cenowy, rzędu ok. 6 tys. zł. Do droższych należą też okapy wbudowane w sufit, gdyż ze względu na koszt montażu. Zwolenników odlotowych form zadowolą na pewno okapy słynnej włoskiej firmy Elica, która oferuje takie urządzenie w kształcie tostera albo mikrofonu z lat 50. ubiegłego wieku.
Pamiętajmy, że okap to jedno z najszybciej brudzących się urządzeń kuchennych. Jest jednak proste rozwiązanie, pozwalające długo cieszyć oko świeżością. Jeśli nasz okap nie jest wysadzany kryształami, to po umyciu należy go posmarować oliwką dla niemowląt. Wtedy dłużej będzie wyglądał świeżo i zdobił.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto