Pierwszy, sobotni mecz wielkiego finału rozpoczął się od... strajku. Zawodniczki obu drużyn dały wyraz swojemu niezadowoleniu, spowodowanemu lekceważącym zachowaniem władz Orlen Ligi.
Przypomnijmy, iż w środowisku siatkarskim panuje ogólna dezinformacja. Finalistki zmagań pierwszej ligi wciąż nie wiedzą o co grają. Czy którakolwiek z ekip uzyska awans do najlepszej, ale wciąż zamkniętej ligi w kraju? Na to pytanie wciąż nie ma odpowiedzi, dlatego torunianki i łodzianki postanowiły pobawić się siatkówką tak, jak władze Orlen Ligi bawią się z nimi. Przebijały piłkę z jednej na drugą stronę, bez wyraźnej chęci zakończenia akcji.
W końcówce rozgrywanego już na poważnie seta dwie ważne piłki dla Budowlanych zagrała wprowadzona z ławki Anna Lewandowska (blok i trudny serwis), dwie inne obroniła Marta Siwka, dzięki czemu torunianki triumfowały 26:24.
W drugiej odsłonie Budowlane zdobyły kilka punktów z rzędu (częściowo dzięki swojej dobrej grze, a częściowo przez błędy rywalek) i ze stanu 11:13 osiągnęły aż sześciopunktową przewagę (19:13).
- Nie rezygnujemy z twardej gry - motywował wówczas swoje zawodniczki Maciej Bartodziejski, trener ŁKS-u.
Torunianki tej nadwyżki już jednak nie straciły. Triumfowały 25:16 i w pierwszym meczu prowadziły 2:0.
Taki wynik była sporą niespodzianką, gdyż więcej szans w tej rywalizacji - mimo wszystko - dawano łodziankom.
Nie dość tego, trzeciego seta Budowlane rozpoczęły równie dobrze i osiągnęły minimalną przewagę - najpierw 6:4, a później 10:5. Nie minęło wiele czasu a łodzianki opanowały nerwy i przezwyciężyły swoją niemoc, dzięki czemu doprowadziły do remisu (14:14). Z kłopotami borykać się wówczas musiały torunianki. Zespół Mariusza Soi i Krzysztofa Petrowskiego przegrał tę część 20:25.
Czwarty set był natomiast prawdziwą wojną. Żadna z ekip długo nie potrafiła wypracować sobie wyraźnej przewagi. Dopiero w końcówce uczyniły to torunianki (23:20) i zwycięstwa w całym meczu nie dały już sobie wyrwać.
ŁKS Łódź - KT7 CNC Budowlanych Toruń 1:3 (24:26, 16:25, 25:20, 22:25).
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 1-0 dla KT7 CNC Budowlanych
Budowlani: Filipowicz, Jaroszewicz, Wilczyńska, Łukaszewska, Ryznar, Gierak, Bąkowska (libero) oraz Siwka (libero), Lewandowska
Drugi mecz odbędzie się również w Łodzi, już jutro.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?