Tragiczny wypadek w Toruniu. Nie żyje motorowerzysta

W czwartek (23.04) około godz. 22 w Toruniu doszło do tragicznego wypadku.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 39-latek kierujący motorowerem jadąc ulicą Matejki w kierunku ul. Bema na skrzyżowaniu z ul. Gałczyńskiego zderzył się z wyjeżdżającym z drogi podporządkowanej oplem vectrą - mówi Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.

Kierowca jednośladu zmarł w szpitalu.

Za kierownicą opla siedział 21-latek. Był trzeźwy.

Okoliczności i przyczyny tego zdarzenia będą wyjaśniać toruńscy policjanci pod nadzorem prokuratury.

W ubiegłym roku na terenie województwa kujawsko–pomorskiego doszło do 194 wypadków z powodu nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu. Jest to druga z najczęstszych przyczyn (po niedostosowaniu prędkości) wypadków na drogach regionu.

Wojciech Chrostowski: - Apelujemy o rozwagę i ostrożność oraz o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Chwila zastanowienia i niepodejmowanie pochopnych decyzji mogą uchronić nas od tragicznych skutków.

Zobacz też: Zajechał drogę autobusowi. 2 osoby w szpitalu