Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Biszczy: żona i synowie zatrzymani w sprawie śmierci 59-latka

Joanna Nowicka
Tragedia w Biszczy: żona i synowie zatrzymani w sprawie śmierci 59-latka
Tragedia w Biszczy: żona i synowie zatrzymani w sprawie śmierci 59-latka archiwum
59-letni mężczyzna miał na ciele rany, najprawdopodobniej zadane nożem. W mieszkaniu przebywała jego żona i synowie. Wszyscy byli pijani. Teraz czekają na przesłuchanie. Prokuratura wyjaśnia okoliczności tragedii w Biszczy i podejrzewa, że 59-latek został zamordowany.

Policjanci z Biłgoraja dostali wezwanie do jednego z "popegeerowskich" bloków w Biszczy w poniedziałek około 23:00. Mundurowych wezwała załoga karetki pogotowia. Tego kto wezwał ratowników, prokuratura na razie nie ujawnia.

W mieszkaniu leżały zwłoki 59-latka. Wstępnie ustalono, że mężczyzna mógł zginąć od ciosów nożem. Potencjalne narzędzie zbrodni również znaleziono w mieszkaniu. Kto zabił mężczyznę?
- Do sprawy zatrzymaliśmy żonę i synów ofiary. Cała trójka była pijana. Podejrzewamy, że jedno z nich może być sprawcą - mówi prokurator Zbigniew Reszczyński, szef Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju.

Prokuratura wyjaśnia okoliczności tragedii w Biszczy. Rodzina 59-latka w wieku 26, 39 i 59 lat zostanie przesłuchana, gdy wytrzeźwieje. Na środę zaplanowano sekcję zwłok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bilgoraj.naszemiasto.pl Nasze Miasto