Muzeum znajduje się w pięknym budynku przy ulicy Bydgoskiej nr 40.Kolekcję tworzą: lalki, kolejki elektryczne, konie na biegunach, wózki dla lalek, projektory i stare rzutniki. Także wiele innych zabawek takich jak kuchenki, porcelana, książki z dawnych czasów - Na jagody, Marii Konopnickiej czy Koziołek Matołek, Kornela Makuszyńskiego i czasopisma dziecięce, np. Świerszczyk.
Kolekcja jest własnością pani Katarzyny Wesołowskiej - Karasiewicz i jej męża. Eksponaty prezentowane są w starym, stylowym wnętrzu, które tworzy wyjątkowy klimat, idealnie współgra z duchem przeszłości z minionego, beztroskiego, szczęśliwego dzieciństwa...
Niestety! Być może, że trzeba będzie zmienić lokalizację, ponieważ współlokatorzy nie akceptują w tym budynku tej nowej placówki. Szkoda.
Goście, którzy przybyli na uroczyste otwarcie, są wzruszeni, z sentymentem i łezką w oku przyglądają się eksponatom.
Większość eksponatów prezentowanych jest w gablotach, powierzchnia wystawowa to dwie sale i korytarz. Trzecia – duża sala - będzie wykorzystywana na prowadzenie warsztatów.
Rozmawiam z właścicielką kolekcji i dowiaduję się, że muzeum wspiera Europejska Fundacja Pamięć i Dziedzictwo.Muzeum Zabawek i Bajek planuje ogólnomiejskie akcje dla seniorów i młodych, mające na celu łączenie pokoleń.
Projekt dotyczy województwa kujawsko-pomorskiego. Pani Katarzyna mówi, że zależy jej na kontaktach z innymi kolekcjonerami, że liczy na darczyńców, którzy powiększą muzealną kolekcję; informuje, że goście już zaoferowali pomoc w powiększeniu kolekcji.
Oto fotorelacja z otwarcia nowej placówki kulturalnej Torunia, której życzymy powodzenia.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?