Toruń: Hotel "1231" rozszerzy swoją działalność [ZDJĘCIA]

W sąsiedztwie hotelu "1231", gdzie mieści się dawny dom pracy przymusowej, stanęły już rusztowania. Zrujnowanym budynkiem w jednym z najbardziej malowniczych zakątków Torunia w pierwszej kolejności zajmą się konserwatorzy, archeolodzy i ekipy budowlane.

Na szczęście, o czym już informowaliśmy, nieruchomości znalazły nowego właściciela, który po załatwieniu wszystkich formalności, właśnie zabrał się do dzieła. Przy murach dawnego domu pracy przymusowej, czyli tam, gdzie jeszcze w XVIII wieku swoje grzechy odpokutowywali drobni przestępcy, pojawiły się właśnie rusztowania.

- Rozbudowujemy hotel „1231” - mówi jego współwłaścicielka Małgorzata Dobrzyńska-Musiela. - W nowej części znajdą się między innymi pokoje hotelowe, przestrzeń rekreacyjna i zaplecze konferencyjne.

Wiekowy budynek znalazł się w bardzo dobrych rękach, inwestorzy są również właścicielami znanej i bardzo prężnie działającej firmy specjalizującej się w konserwacji zabytków. Na placu budowy, obok członków ekipy budowlanej pojawią się więc także konserwatorzy i zespół archeologów.

Wszyscy będą mieli pełne ręce roboty. Ziemia w tym miejscu na pewno kryje wiele tajemnic.

Podczas adaptacji dawnego szpitala na inkubator przedsiębiorczości i badań w miejscu budowy podziemnych śmietników, a więc prowadzonych po sąsiedzku, badacze odkryli bardzo ciekawe pozostałości średniowiecznych fortyfikacji.

Mury wzniesione przez poprzedniego inwestora będzie trzeba rozebrać, ponieważ do niczego się już nie nadają o te starsze zadbać, bo bardzo tej troski potrzebują.

Nowa część hotelu „1231” powinna zostać otwarta najprawdopodobniej za dwa lata.