Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To już pewne: koniec Metronu. Wszyscy na bruk! Fabryka wodomierzy przy ul. Targowej w Toruniu wraca do Skarbu Państwa

Małgorzata Oberlan
To już pewne: koniec Metronu. Wszyscy na bruk! Fabryka wodomierzy przy ul. Targowej w Toruniu wraca do Skarbu Państwa
To już pewne: koniec Metronu. Wszyscy na bruk! Fabryka wodomierzy przy ul. Targowej w Toruniu wraca do Skarbu Państwa Sławomir Kowalski
Potwierdziły się doniesienia "Nowości". Fabryka wodomierzy Metron skończyła działalność. Na mocy prawomocnego wyroku ma wydać majątek Skarbowi Państwa. 140 pracowników dostanie wypowiedzenia.

Spółka Metron od wielu lat była skonfliktowana ze Skarbem Państwa. Działalność prowadziła na mocy umowy prywatyzacyjnej zawartej z państwem w 2000 roku. Już w 2001 roku, jak twierdzą zarządzający Metronem, państwo krzywdząco dla spółki podniosło opłaty legalizacyjne wodomierzy i to wpędziło ją w długi. Przestała płacić raty dzierżawy za mienie (grunt, zakład i maszyny), zalegała z podatkami, wypłatami dla pracowników. Jak przyznaje Małgorzata Mierzyńska, radca prawny i pełnomocnik spółki Metron, zaległości w opłacaniu ZUS-u pracownikom sięgają nie miesięcy, ale lat. Postępowanie układowe spółki z wierzycielami nie przyniosło efektów. W 2007 roku Skarb Państwa wypowiedział spółce umowę, ale fabryka dalej działała. Toczyły się boje administracyjne i sądowe.

- Na mocy prawomocnego od lipca br. wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku spółka ma wydać mienie Skarbowi Państwa. Już prowadzimy inwentaryzację. Majątek chcemy wydać jak najszybciej - mówi Małgorzata Mierzyńska. - Produkcję zakończyliśmy. Wszyscy pracownicy, czyli około 140 osób, z końcem sierpnia otrzymają wypowiedzenia. Złożyliśmy też wniosek o upadłość, ale nie został on jeszcze w sądzie rozpatrzony.

Polecamy: Kto atakował z maczetami? W biały dzień, przed największą w Toruniu siłownią, pojawili się zamaskowani napastnicy z ostrą bronią

Pracownicy są w szoku. - Przecież pracowaliśmy pełną parą. Ostatnio zamiast 800 wodomierzy dziennie produkowaliśmy po 1200, takie były zamówienia. A tu nagle dowiadujemy się, że koniec wszystkiego... Mam 62 lata. Z tego 42 przepracowałem w Metronie. Co teraz zrobię? Nie mam pojęcia. Ani na emeryturę nie pójdę, ani pewnie pracy nie znajdę - mówi "Nowościom" jeden z metronowców.

Spółka ma poważne zobowiązania wobec pracowników. Składek do ZUS nie płaciła latami. Nawet jednak wypłacając załodze gołe pensje (netto), czyniła to z opóźnieniami. Niejednokrotnie wypłacała okrojone sumy wynagrodzeń. - Co teraz zrobią pracownicy? To zależy od indywidualnej sytuacji każdego z nich. Jedni będą mogli skorzystać z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, inni ze świadczeń przedemerytalnych. Kolejni mogą zdecydować się wkroczyć na drogę sądową - nie kryje Małgorzata Mierzyńska.

Zobacz także: Bella Skyway Festiwal 2018. Tak festiwal światła wygląda z lotu ptaka [ZDJĘCIA]

Adrian Mól, rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego, oficjalnie potwierdza: "Majątek Skarbu Państwa za który nie wnoszono od wielu lat opłat na podstawie wyroków Sądu Okręgowego, następnie Apelacyjnego zostanie przejęty przez wojewodę, zgodnie z przepisem art. 35 ust 1 pkt 1b ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym. Przepis ten nakłada obowiązek na wojewodę przejęcia tego majątku".

Polecamy:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto