Pani Teresa sama jest schorowana, a zajmuje się dwoma niepełnosprawnymi, pełnoletnimi córkami. Gdyby nie wsparcie sąsiadów i znajomych, los tej rodziny byłby smutny. Jest objęta instytucjonalną pomocą, ale zasiłki z MOPR-u okazują się niewystarczające. Kilka dni temu państwo Bartnikowie i pedagog Izabella Jaroszyńska zaapelowali w sieci o opał dla pani Teresy, bo zostały jej tylko 3 worki. Odzew był natychmiastowy!
Opał, pieniądze, pomoc
- Szybko udało się zebrać 2,5 tony węgla. Na dzień dobry pojawił się pan Krzysiu z pięcioma workami (to osoba z ekipy remontowej, która już pomagała pani Teresie). Jeden z młodych mężczyzn wraz z kolegami przywiózł 1,6 tony węgla. Znajomi mobilizowali znajomych i robili zbiórki w swoich gronach. Zniżkę na zakup węgla zaproponowała składnica opału z ul. Wodociągowej w Toruniu - wylicza Izabella Jaroszyńska. - Są też deklaracje pomocy przy remoncie domku pani Teresy od firmy budowlanej i od wolontariuszy.
Zobacz koniecznie: 200 km od Torunia powstaje gigantyczny park wodny! Zobacz zdjęcia!
Każdy, kto przeczytał apel o pomoc dla rodziny z Wrzosów mógł albo zadzwonić do pana Sławomira Bartnika, albo wpłacić pieniądze przez portal Zrzutka.pl. Zbiórkę pieniędzy na opał dla pani Teresy uruchomiła tutaj Izabella Jaroszyńska. Jej efekty po kilku dniach przeszły najśmielsze oczekiwania. Wpłat dokonało ponad 60 osób, w różnej wysokości: od 5 zł do 250 zł. Do poniedziałku udało się zebrać ponad 3 tysiące zł. Zbiórka potrwa jednak jeszcze 27 dni, więc pieniędzy zapewne przybędzie. Wszystkie przeznaczone zostaną na opał, jedzenie i dokończeni remontu w domku pani Teresy.
Na nich można liczyć
Co ważne, pojawiły się też deklaracje pomocy na przyszłość.
- Pewna pani zebrała środki na zakup 2 ton węgla. Pieniądze przekaże albo na kupno opału na przyszłą zimę, albo na remont. Ludzie są naprawdę wspaniali i wszystkim należą się serdeczne podziękowania - kończy Izabella Jaroszyńska.
Sławomir Bartnik, od wielu miesięcy pomagający rodzinie pani Teresy, dodaje, że dawna liczyć może ona wsparcie kilku niezawodnych osób.
Czytaj także: Groźne chemikalia na Bielanach. Kto je usunie?
- Przedsiębiorca Patryk Stasiuk przy okazji remontu podarował płyty gipsowe. Teraz, słysząc o braku węgla, natychmiast przekazał kilkaset złotych na jego zakup - podkreśla Sławomir Bartnik.
Kolejny człowiek, któremu należą się podziękowania to Wojciech Hinc, również przedsiębiorca. Przy okazji remontu przysłał 8-osobową ekipę swoich pracowników.
- Pomagająca nam pani Agnieszka natomiast skutecznie namówiła do wsparcia remontu firmę Erbud. Ta przekazała nam papę zgrzewalną (taką z górnej półki) na pokrycie 150 metrów kwadratowych dachu domku pani Teresy - wylicza pan Sławomir.
Bliski cel: łazienka
Pod koniec zeszłego roku MOPR w Toruniu przekazał rodzinie z Wrzosów środki na remont łazienki. I to przedsięwzięcie niedługo ruszy. Sławomir Bartnik, budowlaniec, chce łazienkę dostosowaną do potrzeb osób niepełnosprawnych. Każda złotówka, która zostanie ze zbiórki na opał, wspomoże ten cel.
Na portalu Zrzutka.pl trwa zbiórka „Na opał dla p. Teresy”. Telefon do pana Bartnika: 665 050 821.
Zobacz także.: Cenny i godziny otwarcia stoków w Kujawsko-Pomorskiem
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
