Ruszył proces gangu "Pitbulla". Jego członkowie z Torunia kierowali agencją towarzyską w Płocku [DUŻO ZDJĘĆ Z PROCESU]

Proces gangu „Pitbulla”, czyli Przemysława Ł. i siedmiu innych osób, ruszył w Sądzie Okręgowym w Toruniu w piątek. Wówczas nikt nie przyznawał się do sutenerstwa i czerpania korzyści z prostytucji w agencji towarzyskiej w Płocku. Wczoraj siedmiu z ośmiu oskarżonych już grzecznie wygłaszało w sądzie formułkę: „Zmieniam wyjaśnienia w tym zakresie, że nie kwestionuję ustaleń i okoliczności wynikających z zarzutów”.

Polecamy: Kat Fijo przed sądem. 2 miesiące aresztu dla Bartosza D., oskarżonego o skatowanie psa [ZDJĘCIA]

Tych siedem osób, czyli torunianin Przemysław Ł. , jego żona Agnieszka Ł., Daniel L., Dawid E., Jerzy P., Tomasz K. i Emilia B. . złożyli dziś wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Główny oskarżony, który odpowiada za kierowanie przestępczą grupą sutenerów, uczynienie sobie z nierządu stałego źródła dochodu, pobicie „konkurencyjnej” prostytutki oraz posiadanie broni, zaproponował dla siebie: 4 lata i 10 miesięcy więzienia łącznie, przepadek korzyści z sutenerstwa (86,3 tys. zł i 100 euro) oraz pokrycie kosztów sądowych. Ten 35-letni torunian był już wcześniej karany, m.in. za zmuszanie do prostytucji i sutenerstwo.

Zobacz także: Toruń. Manifestacja przed siedzibą Kurii Diecezjalnej [ZDJĘCIA]

Agnieszka Ł, żona „Pitbulla” dla siebie zaproponowała karę roku i 4 miesięcy więzienia oraz przepadku korzyści z sutenerstwa. 32-letnia kobieta była już karana: za posiadanie narkotyków i spowodowanie wypadku pod ich wpływem. Teraz nie kwestionuje już, że to ona zamieszczała anonse na portalu Roksa.pl i przekazywała zgłoszenia klientów seksusług innym członkom gangu. Przypomnijmy, że w śledztwie tłumaczyła, iż jako była prostytutka tylko udostępniała swoje konto na portalu innym kobietom.

Czytaj także: Uważasz, że jesteś dobrym kierowcą? Sprawdź się [SZYBKI TEST]

Czterech kolejnych oskarżonych - Daniel L., Jerzy P., Tomasz K. i Dawid E. - wniosło o kary od 7 do 12 miesięcy pozbawienia wolności. To mężczyźni z Torunia, Chełmży i Płocka, którzy pełnili w gangu różne role. Np. podwozili prostytutki do klientów, przekazywali zlecenia czy pieniądze. Najlżejszy wymiar kary zaproponowała dla siebie Emilia B., 30-letnia torunianka, która miała pełnić rolę pośrednika w seksbiznesie. Kobieta wniosła o karę roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata próby, 4 tys. zł grzywny i przepadek 13,7 tys. zł zarobionych na nierządzie.

Jako jedyny nie wniósł wniosku o dobrowolne poddanie się karze Paweł R., "Rumcajs". Ten 48-letni recydywista z Płocka miał ustalać z "Pitbullem" sposoby eliminowania konkurencji z płockiego rynku i też czerpać z tego finansowe korzyści. - Nie składam takiego wniosku, bo czuję się niewinny. Źle bym się z tym czuł - mówił dziś mężczyzna.

Zobacz także: Toruń. Wypadek przy ul. Skłodowskiej-Curie. Osobówka zderzyła się tramwajem [ZDJĘCIA]

Prokurator Cezary Krauze zaakceptował wnioski oskarżonych. Sąd podejmie decyzję w kwietniu. Jak wtedy zachowywać będą się oskarżeni? W piątek jeden z nich, prowadzony w kajdankach na salę rozpraw, opluł kamerzystę TVP Bydgoszcz. Dziś oskarżeni swobodnie i głośno komunikowali się na sali, a niektórzy nie kryli obraźliwych gestów pod kierunkiem dziennikarzy.

Zobacz także: Spod Ekranu: "Madame"