Rowerzystom będzie łatwiej. Wiemy, gdzie pojawią się rowerowe stacje naprawcze

Toruńscy rowerzyści już wkrótce będą mogli przeprowadzić drobne naprawy swoich rowerów nie zjeżdżając do domu czy serwisu. Na terenie miasta pojawią się bowiem trzy rowerowe stacje naprawcze.

Głosując w internetowej sądzie torunianie wybrali dla nich lokalizacje. W głosowaniu udział wzięło 1146 osób, które łącznie wskazały 2925 razy miejsca (każda z osób miała możliwość wskazania od 1 do 3 lokalizacji).

Trzy najczęściej wskazywane przez torunian miejsca to: plac Rapackiego – przy stacji Toruńskiego Roweru Miejskiego (344 głosów), Barbarka – w pobliżu Szkoły Leśnej (340 głosów), plac Daszyńskiego – skwer przy moście drogowym (239 głosów). Dwa pierwsze miejsca zdobyły uznanie z wyraźną przewagą nad pozostałymi. W rywalizacji o trzecią stację blisko były również: Rynek Nowomiejski - przy zadaszonym parkingu dla rowerów, ulica Dziewulskiego – przy stacji roweru miejskiego, ulica Bema – przy Tor-Torze, Bulwar Filadelfijski – przy przystani AZS.

- Stacje naprawy rowerów, które niebawem będą montowane w Toruniu, będą ogólnodostępne i bezpłatne i samoobsługowe – wyjaśnia Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu. - Mają służyć rowerzystom, chcą szybko naprawić rower np. wyregulować siodełko, dokręcić śruby, wyregulować kierownicę, napompować koła.

Aby móc przeprowadzić te naprawy, każda ze stacji będzie zaopatrzona w odpowiednie narzędzia. - Wyposażone będą w wysokiej jakości narzędzia, które umożliwią podstawowy serwis roweru. Na wyposażeniu stacji będą m.in. klucz nastawny i klucze płaskie, śrubokręty z różnymi końcówkami, łyżki do opon oraz pompka z różnymi końcówkami. Narzędzia będą trwale przymocowane do stacji oraz chronione przed opadami atmosferycznymi. Aby naprawa roweru była łatwiejsza, na stacji będzie można zawiesić rower – dodaje Agnieszka Kobus-Pęńsko.
Stacje będą pomalowane na szaro. Specjalne naklejki będą zaś informować o ich przeznaczeniu. - Stacje do Torunia dostarczy i zamontuje firma Ibombo z Leszna. Koszt jednej stacji to 5 500,15 złotego. Zostaną one oddane do użytku w pierwszej połowie maja – zapowiada pani rzecznik.