Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomóżcie Stasiowi przeżyć. Dziecko bez kuracji za 800 zł miesięcznie będzie powoli umierać

(gaz)
archiwum
„Pomóżcie mojemu synowi przeżyć” - to dramatyczne wołanie matki 3-letniego Stasia z Bydgoszczy. Dziecko ma chore serce i płuca. Jedynym ratunkiem jest lek, który dziecko musi przyjmować przez cały czas. Rodzinie brakuje jednak pieniędzy na dalszą terapię. Miesięczna kuracja kosztuje 800 zł, Bez niej Staś nie wyzdrowieje.

Stasiu ma już trzy latka, choć lekarze nie dawali mu szans nawet na 1,5 roku życia. Stasiu urodził się z wadą serca. Lekarze nie mogli dziecka operować, bo choroba doprowadziła u niego do nadciśnienia płucnego.

Od roku jest pod opieką lekarzy Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, którzy zastosowali nową terapię. Nowy lek pomaga, ciśnienie się unormowało a chłopiec stał się bardziej samodzielny. – Syn zaczął mówić, chodzić, przede wszystkim nauczył się jeść - opowiada Elżbieta Wirkus.

Ale lekarstwo jest bardzo drogie, w dodatku nie refundowane przez państwo, a miesięczna kuracja kosztuje 800 zł. Do tej pory za lek płaciła fundacja. Teraz pieniędzy zabrakło. Nie ma ich także rodzina, której po zapłaceniu wszystkich rachunków zostaje na życie 500 zł. - Ten lek jest dla niego tak ważny, jak dla pozostałych dzieci codzienny obiad, śniadanie i kolacja. Bo jak on tego leku nie dostanie, to czeka go powolna śmierć – wyznaje mama Stasia.
Więcej czytaj na:

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto