Plebiscyt Kobieta Roku 2014: Kafka Jaworska Co roku przed Tofifest ogląda nawet 1000 filmów
- Kino, tak jak wielu osobom z mojego pokolenia, towarzyszy mi od wczesnego dzieciństwa - mówi Kafka Jaworska, przypominając, że dopiero lata 90. przyniosły prawdziwy boom. Zaczęły pojawiać się w telewizji filmy europejskie, amerykańskie i z utęsknieniem czekało się na wieczorny program. Było to coś nowego. Filmy pokazywały sposób życia w innych krajach, odmienną kulturę. Również Kafka zawsze się odróżniała od ogółu. Podczas gdy jej rówieśnicy oglądali „Modę na sukces”, ona pasjonowała się serialem „Twin Peaks”. - Kino było mi bliskie od wczesnych lat, ale prawdziwa fascynacja nadeszła dopiero podczas studiów. - Wybrałam polonistykę, bo humanistką byłam od zawsze, a studiowanie filmoznawstwa i kulturoznawstwa stało się zaawansowaną przygodą z kinem - wspomina Kafka.
Być kreatorem kultury
Z dnia na dzień zaproponowano jej kształtowanie festiwalu filmowego w Domu Muz, wówczas bardzo małej imprezy, praktycznie bez budżetu. Tofifest długo raczkował, mijały lata ciężkiej pracy, rósł poziom festiwalu i Tofifest stawał się coraz głośniejszy, a dziś jest jednym z najbardziej prestiżowych festiwali w kraju. Pracowitość, konsekwencja i szczypta pozytywnej passy doprowadziły do osiągnięcia sukcesu. W tym roku będzie to już 13. edycja festiwalu Tofifest. Kafka jest jego dyrektorem artystycznym oraz dyrektorem zarządzającym fundacji, która organizuje festiwal. Tofifest wybił się na wielką imprezę, a to daje mi kopa do działania i dużo satysfakcji - zdradza nasza rozmówczyni. Prowadzi również kino „Centrum” w Centrum Sztuki Współczesnej. - Festiwal i
kino, choć łączy je film, wymagają odmiennych działań i innych umiejętności. Festiwal jest wydarzeniem jednorazowym, a kino trzeba prowadzić codziennie. W jedno i drugie trzeba wkładać wiele serca i... pracy, by osiągnąć sukces.
1000 filmów rocznie
W kulturze, jak w każdej dziedzinie, jeżeli chcemy osiągnąć sukces, to musimy się rozwijać, ciągle czytać, oglądać, być na bieżąco, a nawet - wyprzedzać fakty. - W życiu bywa różnie. Niejednokrotnie trzeba iść pod górkę, na przekór wielu przeciwnościom. I aby się przebić w gąszczu filmowych festiwali, trzeba się wyróżniać, proponować zupełnie coś nowego, nową jakość, filmy, które na wysokim poziomie i w ciekawy opowiadają o świecie. W ciągu całego roku oglądam około tysiąca filmów artystycznych, by wybrać najlepsze na festiwal - wyjaśnia Kafka Jaworska. Ważnym zadaniem animatora kultury jest edukacja. - W moim autorskim programie, jak w soczewce, staram się pokazać najciekawsze, najbardziej interesujące filmy nie tylko najnowsze, ale i klasykę zarówno podczas Tofifest, jak w ramach tworzonego przeze mnie programu w Kinie Centrum w Centrum Sztuki
Współczesnej.
Kto dostanie Oscara?
Marzy jej się, by w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny zwyciężyła„Ida”, ale ma groźnego przeciwnika w postaci „Lewiatana”, który nie tylko jest filmem wybitnym, ale i politycznie krnąbrnym, co dla Amerykanów bywa ważne. Mogą zatem zdecydować względy polityczne, ale serce bije dla „Idy”! - W Oscarach pokutuje przewidywalność i charakterystyczna asertywna postawa wyborów popełnianych przez Akademię. Stąd rzadko wyniki zaskakują. Typuje:Oscar dla filmu „Boyhood” - bardzo chciałaby, żeby został doceniony ten ponadczasowe wyjątkowy film, rola męska - Eddie Redmayne, rola żeńska Julian Moore, najlepszy reżyser - Richard Linklater. 22 lutego w Kinie Centrum organizowany jest „Maraton oscarowy”, w ramach którego będzie można zobaczyć filmy nominowane do Oscara „Joannę” i „Idę”.
Kafka Jaworska
SMS : NM.10 na numer 7248
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?