Wczoraj (29.12) wieczorem dyżurny brodnickiej komendy powiatowej otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Konojady, z opuszczonego budynku dochodzą dziwne odgłosy.
Pod wskazany adres natychmiast wysłane zostały dwa patrole. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce rzeczywiście potwierdzili przekazane informacje.
Policjanci usłyszeli rozmowę osób będących w budynku, do którego drzwi wejściowe były otwarte, a zabezpieczenia wyłamane. W jednym z pomieszczeń mundurowi napotkali jednego z włamywaczy, lecz po drugim zostały tylko narzędzia.
Po chwili policjanci znaleźli go pod ... sufitem.
Do chwili przybycia na miejsce patroli, jak się okazało dwóch braci, zdążyło zdemontować ze ścian budynku kable elektryczne. Funkcjonariusze zatrzymali 31 i 21-latka w policyjnym areszcie, a narzędzia tj. klucz hydrauliczny i siekierę, którymi posłużyli się do popełnienia przestępstwa, zabezpieczyli jako dowód w sprawie.
Za popełnione przestępstwo mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 10 lat więzienia.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?