Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arriva domaga się sprawiedliwości. Kolejny apel o pomoc

Informacja prasowa
Arriva domaga się sprawiedliwości. Kolejny apel o pomoc
Arriva domaga się sprawiedliwości. Kolejny apel o pomoc fot. Patryk Młynek
Arriva domaga się sprawiedliwości. Pracownicy tej firmy cały czas walczą z niekorzystą decyzją marszała Całbeckiego, który zrezygnował z przetargu na przewozy na liniach zelektryfikowanych.

Arriva domaga się sprawiedliwości. Kolejny apel o pomoc

Zobacz także: Protest praconików Arrivy przed Urzędem Marszałkowskim [ZDJĘCIA]

Oto treść listu:

Zwracaliśmy się już do Was na początku sierpnia w sprawie decyzji marszałka Całbeckiego, który odebrał nam szansę na kontynuowanie uczciwej pracy i zrezygnował z przetargu na przewozy na kolejowych liniach zelektryfikowanych. Nie możemy się pogodzić z tą nieuczciwą decyzją, która pozbawi nas pracy i która dotknie też pasażerów. Niestety nasz apel pozostał bez żadnej odpowiedzi ze strony Was, Radnych.

Nie poddajemy się w walce o wolny rynek i sprawiedliwość – wierzymy że słuszność jest po naszej stronie i próbujemy wszelkich działań. Skierowaliśmy się z naszymi apelami także do władz centralnych. Na szczęście Panu Prezydentowi Rzeczypospolitej nasza sprawa nie jest obojętna i on znalazł czas żeby nam odpowiedzieć. Przekazał też sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sejmik naszego województwa. Liczymy, że w końcu zajmiecie się tematem, który jest bulwersujący i rozliczycie marszałka z jego postępowania. Ponawiamy nasz apel do Was o pomoc.

Jednocześnie chcemy poinformować, że Marszałek, który nie znajdował dla nas czasu
i wyręczał się pracownikami urzędu, postanowił zerwać negocjacje z zarządem Arriva RP. Nie tylko nie obchodzi go nasz los, ale też nie ma ochoty z nikim rozmawiać czując się panem losu w naszym województwie. Jawne promowanie spółek, w których ma się kolegów (na przykład Bartosza Nowackiego, którego marszałek zrobił Dyrektorem Departamentu Transportu Publicznego w Urzędzie Marszałkowskim, a który jednocześnie jest szefem Przewozów Regionalnych w Bydgoszczy), decyzje wbrew finansowemu i społecznemu dobru województwa to wizytówka Marszałka Całbeckiego. Deklaracje, że ogłosi przetarg i że konkurencja na kolei jest ważna bardzo szybko Marszałek zamienił na własne widzimisię. Nie godzimy się na takie traktowanie i na zabieranie nam miejsc pracy bez żadnego uzasadnienia.

Jeszcze raz gorąco prosimy o pomoc w rozwiązaniu tej sprawy, żebyśmy mieli szansę dalej uczciwie pracować. Wierzymy, że nie jest jeszcze za późno na odwrócenie skutków niewłaściwej decyzji, która nie przyniesie nic dobrego ani pasażerom ani województwu, a która pozbawi środków do życia bardzo wiele rodzin. Nie bądźcie obojętni i zabierzcie głos w tej sprawie!

Z wyrazami szacunku,

Dariusz Szczesny
Przewodniczący KZ NSZZ Solidarność
przy Arriva RP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polskie myśliwce w powietrzu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto