Na temat jej powstania istnieje kilka wersji. Do końca też nie wiadomo, czy jest dziełem tylko natury, czy także człowieka. Wiadomo na pewno, że w jej odnalezieniu i wyeksponowaniu miał udział ksiądz Wacław Kneblewski (1887 - 1939), proboszcz parafii nieszawskiej w latach 1932 – 1939. Kapłan położył ogromne zasługi w propagowaniu walorów historycznych i krajobrazowych Nieszawy. Dzięki jego staraniom miasteczko stało się magnesem przyciągającym turystów w okresie międzywojennym. On też jest twórcą legendy dotyczącej kamiennej kuli, okrągłej niczym duża piłka. Ponoć są w niej zaklęci polscy rycerze, którzy podążali na bój z Zakonem Krzyżackim w 1410 r., by zmierzyć się z nim na polach grunwaldzkich. Zostali w niej umieszczeni przez towarzyszących wojskom magom, bo nie wierzyli w zwycięstwo. Aby więc nie siali zwątpienia i niewiary w polskich sercach zostali zamknięci w kamiennej kuli po wieczne czasy, ku przestrodze. Kula dzisiaj uwieczniana przez fotografów, filmowców, malarzy, widoczna na widokówkach i folderach, jest także często miejscem zbiórki dla nieszawian i gości udających się na drugi brzeg Wisły. Niejedna też mieszkanka Nieszawy lub turystka siada na niej i udaje nieszawską syrenkę, z rzeką w tle.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
